Ale ja nie tylko o tym. Od powrotu z Pin up & Burlesque Party w Łodzi (o imprezie będzie osobny wpis, już lada moment) siedzę chora w domu. Dziś jednak obudziłam się, wyjrzałam za okno, i ...
foto: Sebastian Seliga makijaż: Aga Lamcha włosy: Atelier Urody Stalowe Magnolie sukienka: Brit Style |
Uznałam, że najwyższa pora wziąć się do roboty. Szczegółów jeszcze zdradzić nie mogę, muszę najpierw sprawdzić możliwości, zobaczyć, czy osoby, które chcę wciągnąć, będą chciały zostać wciągnięte itd. Jeśli jednak wszystko pójdzie po mojej myśli to już niedługo zadzieją się dwie fajne rzeczy. Myślę, że pomysły przypadną Wam do gustu. :)
super ta fota jest ! nie przypuszczałam, że ta sukienka może wyglądać tak świetnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a sukienka jest świetna. Można ją nosić jako zupełnie zwykłą, codzienną, a wystarczy kilka dodatków i robi się wyjściowa. :) Z resztą darzę ją wielkim sentymentem, to pierwsza sukienka w stylu lat 50. w mojej szafie!
UsuńŻyczę powodzenia w realizacji planów :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Pomału zaczynają się klarować. :)
UsuńI love this!!<3
OdpowiedzUsuń