15 marca trafi do kin film niezwykły.
Warszawa 1935 to krótkometrażowy (20 minut), w pełni animowany techniką 3D,
film, ukazujący przedwojenną stolicę. Przeniesie nas w czasie,
pozwoli przyjrzeć się modnym spacerowiczom, usłyszeć stukot
dorożki, obejrzeć się za przejeżdżającym tramwajem, przyjrzeć
się kamienicom, które dawno już nie istnieją.
Twórcy filmu z niezwykłą pieczołowitością zbierali materiały, na podstawie których tworzyli później poszczególne budynki, mosty czy place. Jak udało mi się dowiedzieć, najlepszym źródłem informacji okazała się niekomercyjna, prowadzona przez pasjonatów strona www.warszawa1939.pl (którą również znam i polecam). Ogromnym wsparciem było także Archiwum Państwowe, które udostępniło twórcom swoje zasoby.
Twórcy filmu z niezwykłą pieczołowitością zbierali materiały, na podstawie których tworzyli później poszczególne budynki, mosty czy place. Jak udało mi się dowiedzieć, najlepszym źródłem informacji okazała się niekomercyjna, prowadzona przez pasjonatów strona www.warszawa1939.pl (którą również znam i polecam). Ogromnym wsparciem było także Archiwum Państwowe, które udostępniło twórcom swoje zasoby.
Jestem varsawianistką hobbystką więc ten projekt od dawna był bliski mojemu sercu (usłyszałam o nim już ponad rok temu). Wtedy światło dzienne ujrzał pierwszy trailer. Dodatkowo pokazuje on miasto, jakim było w roku 1935, a to powoduje już mój absolutny zachwyt.
Zobaczcie trailer, a sami się
przekonacie, że wykonano wyśmienitą robotę. Nie mogę się
doczekać i przebieram nóżkami w miejscu czekając na możliwość
obejrzenia całości filmu w kinie, na dużym ekranie. Wielki plus za
to, że dystrybucja nie ograniczy się do stolicy. Warszawę 1935
zobaczyć będzie można również w Krakowie, Łodzi, Wrocławiu,
Poznaniu, Gdańsku oraz Katowicach.
Polecam więc serdecznie, a więcej powiem kiedy obejrzę całość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz