Jak zapewne wiecie jestem fanką Vesp. Na ulicy oglądam się za nimi częściej niż za chłopcami czy dziewczynkami, szczególnie jeśli są już pełnoletnie. :) Podczas wyjazdów zagranicznych uważnie przyglądam się sprzętom, które stoją na ulicach, dzięki czemu mogę np. powiedzieć, że w Hiszpanii więcej ludzi jeździ Vespami niż we Włoszech. Absurd, prawda? Włosi zdecydowanie stawiają na aspekt użytkowo-oszczędnościowy i jeżdżą na azjatyckich skuterach. Sentyment jednak jest sentymentem, szczególnie u przyjezdnych. Dlatego też w wypożyczalniach skuterów królują Vespy.
Jedna z nich, mieszcząca się w Rzymie przy Via del Viminale 5
Bici & Baci, wymyśliła doskonały sposób na przyciągnięcie klientów właśnie do siebie. W podziemiach otworzyła Muzeum Vespy!