czwartek, 24 października 2013

Pin Up & Burlesque Party vol. 3

Pin Up & Burlesque Party vol. 3 zbliża się wielkimi krokami. Jest to jedna z najciekawszych imprez w kalendarzu każdego miłośnika pin-upu i burleski. Co do tego nie ma wątpliwości!


Najbliższa, trzecia już edycja, odbędzie się 9 listopada, w Klubie Scenografia (ul. Zachodnia 83/85). Start o godz. 20.00.

Jest to pierwsza w Łodzi cykliczna impreza promująca burleskę, styl pin up oraz elegancję z lat 40. i 50. zorganizowana przez dwie blogerki i pasjonatki mody vintage, których przedstawiać chyba nie trzeba. Vintage Girl i Ina von Black rozpoznawalne są w naszym światku i znane chyba każdemu.


Wydarzenie skierowane jest do miłośników kultury amerykańskiej połowy XX wieku, zafascynowanych stylem retro, a także do tych wszystkich, którzy kochają rock'n'rollowe dźwięki i gotowi są na dawkę niezwykłej zmysłowości oraz pozytywnej energii.

Będę miała ogromną przyjemność być na tej imprezie już po raz drugi. Poprzednim razem wzięłam udział w Metamorfozach, tym razem mam zaszczyt być patronem medialnym imprezy. 

Czego możecie się spodziewać? Fantastycznych występów burleskowych, a będzie ich naprawdę sporo!

Przede wszystkim wystąpią Betty Q & Crew, czyli pierwszy kolektyw performerek burleski w Polsce. Jego członkinie: Betty Q, Juicy Jane, Coco De Chocolat, Kitty Van Purr i Misty A produkują comiesięczne spektakle, występują na scenach w całej Polsce oraz na zagranicznych festiwalach.  Jeśli jeszcze ich nie znacie, to napiszę po krótce...

Betty Q to mama tego projektu. Jako pierwsza w kraju zaczęła zajmować się burleską, dotąd gatunkiem scenicznym zupełnie u nas nieznanym. Występowała na największych światowych festiwalach reprezentując tam Polskę, m.in. w Londynie, Sztokholmie, Berlinie, a w listopadzie również w Rzymie i na londyńskich Burlesque World Games. Propagując ten styl prowadzi również teatralno-choreograficzne zajęcia i warsztaty. To właśnie teatralna warstwa burleski pociąga ją najbardziej. 


Juicy Jane występuje w Betty Q & Crew od dwóch lat, ale ma najbogatsze doświadczenie sceniczne, występując dużo i często. Z powodzeniem łączy pin up i komediowy wymiar burleski z tańcem i klasycznymi rekwizytami takimi jak wachlarze z piór, czy woale. Ale nie boi się również odejść od klasyki w stronę neoburleski, pozostawiając widzów z przemyśleniami na temat stereotypów, ról, kobiecości... Każdy jej numer jest przemyślany do ostatniego gestu. 


Coco De Chocolat jest słodka jak mleczna czekolada z kokosem, ale potrafi też upichcić numer wytrawny jak gorzka czekolada z chilli. Jej burleska to przede wszystkim aktorstwo, dystans do samej siebie, do perfekcji opanowany kontakt z widownią. Jest najmłodsza stażem w kolektywie, ale ilością pomysłów nie ustępuje żadnej z dziewczyn.


Bonbon Lakritz - na scenie od 2011 r. jako... drag king. Podczas jednego z dragowych występów poznała prekursorkę burleski - Betty Q i dowiedziała się, czym naprawdę jest ta sztuka. Nie uczęszczała na burleskowe zajęcia, nie była na żadnych warsztatach, podczas Burleskowej Sceny Otwartej po prostu wyszła na scenę i zaliczyła wszystkie tzw. "4 pierwsze razy performerki burleski". Lubi filmy Burtona, lukrecję i psychodeliczną estetykę duetu CocoRosie. Boi się pająków, ale... fobie trzeba oswajać.


Odbędzie się również Scena Debiutantek – po raz pierwszy podczas Pin Up & Burlesque Party  - trzy artystki, które zaczynają swoją przygodę z burleską. Kto to będzie? No przecież nie możemy zdradzać wszystkiego!

Pięknych opiekunek imprezy, którymi będą Nina Holy i Rockagirl.

 

Doskonałej muzyki, za którą odpowiadać będą:

Burning' Hearts to band rodem z Mazowsza. Grają bezkompromisowe rockabilly, zarówno w wersji klasycznej, jak i neo. Ich atutem jest instrumentarium kojarzone z epoką lat 50. ubiegłego wieku, czyli gitara, kontrabas, bębny i wokal. W swoim repertuarze, oprócz numerów autorskich, mają utwory takich tuzów sceny, jak Elvis Presley, Gene Vincent, Eddie Cochran, Carl Perkins, Stray Cats czy Motorhead. W skład zespołu wchodzą muzycy od wielu lat związani z polską sceną rockabillową, rock and rollową i bluesową. Obecnie pracuje nad debiutancką płytą z autorskimi utworami.


DJ Oldstyle – pierwszy łódzki dj promujący muzykę rythm' n' blues , swing, jazz , rockabilly , hillbilly, be bop, boogie- woogie. Związany również ze sceną muzyczną w Warszawie.

Czego jeszcze? 

- Wyborów Miss Pin Up – na laureatkę konkursu czekają upominki ufundowane przez naszych sponsorów.
- Pokazu mody alternatywnej przygotowany przez markę  Black Garden.
- Stoiska z bielizną w stylu retro Greta Vintage Store.

Bilety wstępu kosztować będą 35 zł i do nabycia będą przed samą imprezą. Zajrzyjcie jednak również tutaj  Znajdziecie tam konkurs - w zamian za udostępnienie plakatu imprezy wygrać można podwójną wejściówkę!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz