Pewnego kwietniowego dnia pojawił się w mojej głowie pomysł na sesję. Początkowo wiedziałam tylko, że ma być motocyklowa. Temat jednak nie dawał mi spokoju, rozwijał się i nabierał rumieńców. Było dla mnie jasne kogo chcę poprosić o fotografowanie: Karolina Harz i Łukasz Wnętrzak. Ta dwójka na bank wczuje się w klimat, a do tego zrobią rewelacyjne zdjęcia. Kolejnym plusem było to, że Łukasz jest też wyśmienitym wizażystą. Trzeba mi więc było miejsca, sprzętu i towarzystwa po tej stronie obiektywu. Jacka Durlika znałam wtedy słabo, ale przecież to dla mnie żadna przeszkoda. Zagadnęłam, sprzedałam temat, a on kupił go niemal od pierwszych słów. Upiekłam tym samym trzy pieczenie na jednym ogniu, Jacek jest bowiem świetnym modelem, posiada cudowny motocykl i garaż.
Nie wystarczyłoby mi zrobienie kilku fajnych kadrów. Marzyło mi się opowiedzenie historii, wiecie, że to ostatnio mój ulubiony sposób na sesje fotograficzne. Zaczęliśmy je więc wymyślać. Do zespołu dołączył szybko drugi model - Piotr Marcinkowski. Brakowało nam jeszcze jednej osoby i jego motocykla, tym jednak zajął się już Jacek, ściągając do zespołu Cezarego Rolę. Mieliśmy komplet.
Zgranie tak dużej grupy, pogody, wolnego czasu, było jednak trudne. Szczerze mówiąc, dwukrotnie mieliśmy już termin i nie wychodziło, ja stresowałam się, bo pomysłów było coraz więcej, a sesja w naszych głowach robiła się coraz ciekawsza.
Aż w końcu nastał ten dzień. Był koniec sierpnia, piękna pogoda, my pełni sił. Zobaczcie, co z tego wyszło. I jak zwykle, napiszcie, czy się Wam podobało, czy historia opowiedziana jest klarownie. Ta przedstawiona poniżej sfotografowana i opowiedziana została przez Karolinę. Zdjęcia Łukasza pojawią się osobno, za jakiś czas.
wizaż: Łukasz Wnętrzak
stylizacje własne modeli
modele: Jacek Durlik, Piotr Marcinkowski, Cezary Rola
modelka: Retro Chic Chick
motocykle: Dniepr K-650 i BMW R 60
Zdjęcie numer 14 - GENIALNE!
OdpowiedzUsuńMieliśmy niezłą zabawę robiąc je. :)
UsuńZgodnie z życzeniem - komentarz na blogu :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Szczególnie w ponurzasty listopadowy dzień.
Gratulacje dla Was wszystkich!
Cieszę się. Tak sobie myślałam, że nie lepszy efekt będzie, jak się ochłodzi. ;)
UsuńWspaniałe zdjęcia! Pozdrawiam Zosiu i buziaki przesyłam. Weź się Pin-up!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPomysł, wykonanie, cała otoczka - REWELACJA! Tylko pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńNie ma co zazdrościć, każdy może zorganizować dobrą sesję, do dzieła! ;)
UsuńFantastyczna sesja! Zazdroszczę. Naprawdę. :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńSuper sesja :)
OdpowiedzUsuń...ale ja się zapytuję - dlaczego na ostatnim zdjęciu nie jedziesz w nylonach na nogach? ;)
Żebyś miał o co pytać. ;p
UsuńGenialna sesja! Miałaś naprawdę świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńŚwietne pomysły i świetne wykonanie.
OdpowiedzUsuńStarczyłoby na kilka sesji zdjęciowych. Gratuluję udanych zdjęć, bo doskonale rozumiem, że zgranie wszystkiego było niezłym wyzwaniem.
To dopiero część zdjęć z tej sesji. Szczerze mówiąc była to najdłuższa i najbardziej wyczerpująca sesja w jakiej wzięłam udział. Przygotowania zaczęliśmy bodaj o 7 rano, a zdjęcia skończyliśmy koło 20. W międzyczasie przerwy nie były dłuższe niż kwadrans, tylko na zmiany planów... ;)
UsuńAle jesteś pięknie wystylizowana! :) Kombinezon + bandana wyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńA zdjęcia - jak zwykle profeska, zazdroszczę...
Dziękuję i tak jak pisałam wyżej - do dzieła! Nie ma co zazdrościć. :) A kombinezon... przyznam szczerze, że zdjęcia w takim stroju marzyły mi się od dawna. Może jeszcze kiedyś poeksploatuję ten temat w innej odsłonie. ;)
UsuńPrawdziwie odjazdowa sesja! :D
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam. ;) Kurcze, dzięki Wam wszystkim za tak pozytywny odzew. Wasze reakcje na te zdjęcia przerosły moje najśmielsze oczekiwania! :)
UsuńFajny pomysł na sesje. Gratuluje że udało się go zrealizować. Bo ja na np mam wiele pomysłów, a nie wiadomo kiedy to się wszystko zrobi. Jeśli to ma być historia, to brakuje mi kilku kadrów, które by pokazywały emocje i szczegóły, gesty. A także takich, które by płynnie popychały akcje do przodu. Nie ma zbliżeń. Brakuje mocnych punktów w kadrze. Takie historię wg powinny być pokazywane tak, jak w komiksach lub filmach. Są ogólne plany, ale też spojrzenia, zwrócenie odbiorcy uwagi na jakiś szczegół. Np można by było dać zdjęcie jak się przebierasz w garażu lub wychodzisz z niego już przebrana (ewnt razem wychodzicie). Podczas zatrzymania pokazać jakby spojrzenie (za pleców) Twojego faceta na policjanta. I później coś odwrotnego. Tylko u Ciebie było widać emocje i "grę twarzą". U facetów tego nie ma. Policjant by lepiej wyglądał gdyby miał koszule z krótkim rękawem. Służby do koszuli z długim rękawem noszą z reguły krawaty.
OdpowiedzUsuńREWELACYJNE zdjęcia!!!!! Dla mnie zdjęcia piknikowe są najlepsze. Policjant jakby troszkę za mało służbowy :)
OdpowiedzUsuń